Przez ostatnich kilka miesięcy miałam mało czasu na wrzucanie postów, dlatego dopiero dzisiaj przychodzę z trzecią i ostatnią częścią o moich kosmetycznych zakupach ślubnych. Przyznam, że nie wszystkie z kupionych przez mnie rzeczy zostały ostatecznie użyte w dniu ślubu, ale nie byłabym sobą gdybym tego dnia nie miała całego zapasu kosmetyków.
Pierwszego produktu, chyba nie muszę nikomu...
Żel złuszczający naskórek SUNEW med+
Dzisiaj przychodzę z kosmetykiem, który z jednej strony obiecuje spektakularne efekty będąc równocześnie bardzo delikatnym. Z drugiej strony budzi wiele kontrowersji i wątpliwości czy naprawdę robi to co obiecuje producent. Ja chociaż nie uważam, żeby był to przełomowy produkt dla każdego to mam wrażenie, że właśnie odkryłam moje "brakujące ogniwo" w domowej pielęgnacji twarzy.
Kiedy...